poniedziałek, 30 lipca 2012

Cebu - Cebu City - Oslob - Cebu City - Majo - Malapascua Island - Cebu City



Cebu City- Postanowilismy poszukac miasta, nie bylo latwo na lotnisku ktore jest na innej wyspie niz Cebu City Mactan Islan polozone w odleglosci mostu od City, dogadac sie z lokalesami, szukalismy takze taniego transportu, jakiegos autobusy, ale tez to nie bylo mozliwe. Zlapalismy taxy i ruszylismy w poszukiwaniu China Tawn, bo wydawalo nam sie ze bedzie tam czysto, i tanio i moze trafimy na jakies dobre jedzonko :) .Colon to glowna ulica China Tawn, nie przypominalo to nawet w 1% Ch - T, ale bylismy juz tak glodni i zmeczeni, ze wszystko jedno!!! Poszukiwanie motelu tak to jakas porazka, skwar, brud, setki bezdomnych. Bylam zawiedzona CHina Tawn i dodatkowo przestraszona ta dzielnica. 20-30% populacji na Filipinach to bezdomni, info od filipinczykow! Co kilka metrow leza grupki malych dzieci i niemowlaczkow. O 3- 4 rano kiedy zaczyna switac na ulicach miasta, na glownych skrzyzowaniach pod swiatlami zwijaja swoje kartonowe lozeczka i ida grzebac, po smietnikach w poszukiwaniu sniadania. 
Chyba swiadomie zrobilam sobie 2 miesieczna przerwe w pisaniu bloga, bo wiedzialam ze czeka mnie Cebu, a wcale nie jest mi milo opisywac, co tam zobaczylam, wlasciwie to wrocilam do zycia codziennego w Australi, gdzie wlasnie zawitalo lato, sliczne kolorowe papuszki, kwiatki na kazdym traniku, piekny ocean, miasto pachnie bryza. Oni nigdy w miescie nie zobacza tego co my mamy na Gold Coast.
Wracam do Cebu. Nocleg poszukalismy w Tuxedo Pelaez St, 2 duble bead - 950 peso, ale warunki ok, klima,TV, wkoncu ciepla woda. Przeszlimy sie po uliczkach poszukac jeszcze czegos, moze tanszego. 690 za nocke ale smierdzialo i nie bylo pokoi dla 3 ki, a jestesmy z Alexem.


Aex upar sie zeby zobaczyc mecz Polska - Grecja!!! Poszukiwania telewizora to jak wszystkiego na wyspach. Ae po drodze zwiedzilismy pare burdeli, dyskotek i troche miasta. Na koncu trafilismy obok naszego motelu, na wiejska potupanke i koncert, gdzie transmisje z meczu poszukali nam z neta :)




Oj dzialo sie ostro!!!!
Zobaczcie jak potrafia sie bawic kibice Polski - Filipino :) 












W Cebu mielismy jeden cel dla którego chcieliśmy zostac, dentysta. W australi  przerażające  ceny wiec idziemy w poszukiwaniu dentysty. O kurde przejechaliśmy miasto i przerazily mnie miejsca w których polecano nam dentyste, balam się wyjsc z taxy. Wizyta przedłużyła  sie w Cebu zwlaszcz po mezwlaszcz po meczu pilki noznej.  Trafiliśmy także na weerafiliśmy także na weekend wiec postanowiliśmy szukac wycieczki z miasta. Nastawiismy sie  na Bohom i na Maapascua Island.
Do Bohom Bohom i na Maapascua Island.
Do Bohom statek to koszt 500php one way „ Supe way „ Super Cat”lub „Ocean Fast” chciean Fast” chcieliśmy tam  zobaczyc Czekoladowe Wzgorza, Alona BeWzgorza, Alona Beach, malpki Tarsie na Lobo River. Zmienilismy plany po powrocie Alexa. Pojechalismy do Oslob, zobaczyc White Sharks.
Autobus do Oslob, oodchodzi z Saut Bus Terminal i jedzie okoo 3 h, okolo 100 km, koszt za bilety  to 70php,160php za klime.
Po drodze do Oslob wkoncu zobaczyismy murowane domki :) 
Oslob lynie tylko z jednego z Rekinow, poza tym nic tam nie ma, no moze 2 male sklepiki z rumem i piwkiem. W Oslob przyplywaja White Shark poniewaz miejscowi na zarobienie pieniazkow i zwabienie turystow postanowili zaczac karmic Rekiny i w taki sposow je tam mozemy zobaczyc. Sa tam przez 365 dni w roku i jest ich coraz wiecej :) Karmia je w wyznaczonej strefie.
Koszt dla snurkujacych to 500php dla Filipinczykow dla nas 1000php. Scuba Diving 1500php i trwa to okolo 45 min, ale moj Misiek byl tam 3h. (Moja kondycja nie pozwolila mi na nurkowanie tak dlugo, bylo mi zimno i kkaszel mnie juz zabija :( , mam nadzieje ze to nie jakies egzotyczne nasienie :()
Bardzo zalowalam tego ze nie poplynelm zobaczyc Wsh, bo postanowilam snurkowac, kiedy wyczekiwalam na Miska i bylo ok.
Wieloryby sa wielkosci 4 m i a lagodne jak kotki. Otwieraja sznupki jak tylko burzy sie wode bo mysla sobie ze dajesz im jesc. To miejsce ma tez przesliczna rafe na ktorej spedzilismy caly dzien snurkujac, to bylo cos pieknego i nie doopisania. Trzeba samemu to zobaczyc. Ja to jeszcze tutaj wroce :)
Karmienie Wielorybow jest od 6 am do 12- 2pm w zaleznosci ilu jet turystow. Misiek zalatwil sobie ulge zapytal sie tych ktorzy doplywaja w miejsce karmienia, czy moga go tak zostawic i dlatego spedzil tam 3 h nie 45min.









Autobusy do Oslobi z jada co 30 min 
http://www.bluespheremedia.com/2012/02/oslob-philippines-and-the-whale-sharks/



Po powrocie do Cebu znowu zaskoczenie :( Ulewa, miasto pod woda




Nasze pokaleczone nogi, balismy sie,, aby nie zalapac jakiegos swinstwa. Ludzie na ulicach nie mieli jak sie przemieszczac, woda plynela jak rzeka. Kanalizacja jest tak pozapychana ze trudno bylo, aby woda miala gdzie odplywac. Miedzy chodnikami a ulica sa metrowe urwiska, wiec ludzie w nie wpadali hahhah smieszne....

Miasto Cebu, nie jest to miasto do zwiedzania nic ciekawego, skklepy, bezdomni, halas, zanieczyszczeni..........



Kolejna nasza wycieczka z Cebu do wyspa Malapascul. Moglismy sie dopiero wybrac po wizycie od dentysty, ale dla mnie to ja moge w Majo spac na plazy byle nie w Cebu.

Kapiel z papierem toaletowym i odpadami nie byla juz smieszna. 


Po ulewie stwierdzilismy ze zwiedzimy nasza dzielniece.  Widok ktory zobaczylam przykuje mi do konca zycia w pamieci jak zyja Ci biedni ludzie, na rynku gdzie w ciagu dnia tetni zycie w nocy strach jest sie poruszac, zamkniety zostal z powodu ulewy. Widok bobaska byl jak z filmu horor. Przywiazany do koszulki jak szelki na sznurku do jakiejs kratki gdzie spala chyba rodzina, wygladal, jakby nie mial sie jak w nocy z tamtad ruszac, byl okropny, wygladalo to bobo jak zwierzatko. Dlatego ostatnie takie miejsce na Filipinach jak duze miasto!!! Wole ogladac biedne, ale usmiechniete dzieci w bambusowych domkach, bawiace sie i cieszace sie zyciem.
W Cebu oberwal nam sie mandat za przechodzenie na czerwonym swietle. Koszt to 200 php, albo 2h na komosariacie i pouczeie na modlach w kosciele przez caly dzien. Oczywiscie wybralismy opcje pierwsza!
Koscioly ciezka lapa sa trzymane przez Filipinska wladze. Kosciol na kosciele. Juz od 4 rao sie modla i do nocy msze. Zreszta w internecie mozna zobaczyc na wielaknocnych obrzedach jak filipinczycy iobchadza te obrzedy, katujac sie , przybijajac krzyze do siebie i biczujac sie. Zakazana jest tutaj antykoncepcja, a preferuja rodziny 15 nasto osobowe, a potem bieda az piszczy!!











Po wizycie u dentysty :) Przeliczajac na Au : plaba 500- 1000php to 12-24 dolki, korona 600 php. Namiary na dobrego dentyste: Colon Str. Oriente Colonade, Moll 2fl, Dr  LG. Nirilor. Gabinet bardzo dobrze wyposarzony i jest naprawde dobry, pisze to po 5 mies po wizycie. Za zrobienie korony w AU musialam bym pracowac kilka tygodni.


"Malapascule"

Malapascula - biegiem z Cebu jak najdalej od tego miejsca. Do Maja zlapalismy z Ceby Vanna a/c 250 php . Autobus bez klimy 90- 160 php z Nort Bus Terminal co 0,5 h odjezdza. Z Maja ostatnia lodka na Malapascula jest o 16 pm, wiec jadac na noc musielismy znalezc sobie ocleg. W busie oczywiscie wesolo piwko,  Wojtka smarzone kurczaczki :) tylko nasz polski slycha bylo i nawet po drodze juz zalatwilismy sobie nocleg, aby nie spac pod golym niebem, a planowo dojazd o polnocy! Okolo 400 m od portu, zaraz obok miejscowej  piekarni znalezlismy polecony nocleg, wlasciwie to nas tam podwiezli, nigdy z tym nie ma problemu podwoza pod drzwi. 500 php za pokoj.






Pierwsza lodz do Malapascala odplywa 0 7:30 i jest co 30 min (800php)
Wyprawa z swinia na pokladzie.
Malapascula to wyspa z przepieknymi plazami, przy ktorych buduja sie przepiekne resorty bungalowami i sklepy z scuba diving. 









Scuba Diving to koszt od 1100 -1600 za jedno nurkowanie. Na palawan mielismy w tej cenie pakiet 3 nurkowan :). Na wyspie nurkowanie jest bardzo popularne, gdyz wokol rozciagaja sie przepiekne koralowce. Popularne sa tutaj jedyne na swiecie rekiny  .......... z ktorymi plywa sie w bardzo wczesnych godzinach rannych i sa one na glebokosci 30 m, a takze nurkowanie na zatopionym wraku ktory takze jest na 30 m. Aby to zobaczyc trzeba miec skonczony kurs zaawansowany na odpowiednie glebokosci. Tutaj sprawdzaja to bardzo dokladni i nie ma mozliwosci oszukania. My nie zobaczylismy rekinow i wrkakow, bo nie mmay odpowiednich uprwnien, ale nurkowalismy na Lapue- S i stwierdzam ze do tej pory na Filipinach nie widzialam tak slicznej rafy. Zeszlismy do glebokosci 21m. To chyba bylo moje najtrudniejsze nurkowanie. Rozkladala mnie juz powazna choroba, dusilam sie kaszlem i strasznie bolaly mnie uszy. Przy schodzeniu myslam, aby sie cofnoc, ale widocznosc byla tak slaba, ze nie widzialam nikogo, myslama ze glowe mi cisnienie zdusi!!!! No jak sie okazalo pozniej to bylo moje ostatnie nurkowanie oczywiscie do konca wakacji :(
Ale nic straconego jest tutajj gdzie posnurkowac i nawet zobaczylismy malego wraka. Okolo 200m od brzegu, przy latarni zatopiony jest malenki Japonski wrak . Lapus - Lapus  




Palm Beach jest tez swietnym miejscem do snurkowania i do relaxu. Nasz wlasciciel u ktorego mieszklaismy wypozyczyl nam swojego skutra. 200 php za 1/2 dnia. Zwiedzilismy cala wyspe w szerz i w zdloz. Nasz bungalow to bajka i   pewnie tylko do tej pory...bungalow pachnacy z balkoniekim , trawka, kwiatki , hamaczek a najlepsze to ze na 2 dni koszt to 850php. Rodzinka bardzo mila, wieczorami troche czasu z nimi spedzilismy i z ich dziecmi, Mielismy tez swoj przyjazdny sklepik i bar przy sklepikowy :)










 W wiosce co sobote i w swieta organizuja lokalesi walki kogutow i stawiaja na nie nawet miliony. Na przeciwko naszego miejsca gdzie mieszkalismy byla swietna restauracja z jedzonkiem "GIN- GIN"  ceny jak za nic 60- 80 php za sniadanie i to na wypasie i obiadki pycha. To bylo moje dotychczas najlepsze miejsce z jedzeniem na Filipinach.





 Takze milismy tutaj zaprzyjaznionego szczeniachka "sznurka"
Tak bardzo zalowalismy, ze tylko 2 dni spedzilismy na tej wyspie, ale tutaj opruch snurklingu, scuba i zwidzenia na skutrze wyspy nie ma co robic, moze dlatego, ze bylismy tataj w niskim sezonie, przy plazy jso tylko 2-3 knajpki z barem, a zycie nocne jest przy lokalnych sklepikach.











Doktor na tej wyspie przyjmuje tylko w soboty. A  u mnie juz choroba strasznie mocno atakure i nie pomagaja witaminki, tabletki przeciwgoraczkowe, a pluca czuje ze cos na nich jest. Troche bylismy przestraszeni ze to jakas tropikalna choroba, wiec postanowilismy wyjechac wczesniej z wyspy. Mam nadzieje ze tutaj tez kiedys wroce!!!















14.VI.2012 znoowu Cebu, ale to tylko powrot do dentysty, no i musialam cos z moja choroba zrobic.
Trafilam do szpittala, zrobili mi dokladne badania krwi, uro. i przeswietlenie pluc. Kompletne badania, abtybiotyk Kosztowalo mnie to okolo 1000 php. Obsluga i serwis swietny pomimo niskiego standardu


Na powrocie do naszego hotelu juz na uliczkach zaczynala grac glosnia muzyka z ciemnych uliczek wylanialy sie prostytutki i pomimo ze bylismy razem Wojtkowi prpopnowali uslugi z 1000 php na 400php.

Kocham Filipiny a ta dedykacja dla moich przyjaciol z Gold Coast, ktorzy beda spedzac ze swoimi przyjacielami z Polski Noc Wigilijna!!!! Wybraliscie najlepsze miejsce na swiecie w ktorym obrzedy wigilijne na 100% beda ciekawe :) Tylko pozazdroscic!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz